-O Szyszynka!- wrzasnęłam i chciałam uciekać, lecz było już zapóźno.
-Dara co ty tu robisz!?- usłyszałam głos szefowej. Jej ton nie świadczył o niczym dobrym...
-Ja... Ja... Wpadłam do telepotu, gdy szukałam was w centrali.- skłamałam.
-Uch! Jaka niezdara z ciebie!- krzyknęła.- No już trudno, siadaj i jedz! I nie wąż mi się wspominać o M. I. K. O. Ł. A. J. K. O. W. Y. M. I. N. C. Y. D. E. N. C. I. E.
-Cześć, jestem Dara!-przywitałam się i zajęłam miejsce obok Julie.
-Ace.
-Baron.
-Soon.
-Chris.
-Angie.
-Alice.-odpowiedzieli ci którzy mnie nie znali, choć ja znałam ich. Dobrze, niektórych zbyt dobrze...
Obiad mijał spokojnie wszyscy rozmawiali, śmiali się i żartowali... No nie licząc mojej kochanej pani reżyser która storcowała mnie pytaniami na temat scenariusza. W pewnym momencie, do stołu podeszła dziewczyna, której... Kompletnie nie kojarzyłam... Nie pewnie wstałam i podeszłam do niej.
-Cześć! Nazywam się Dara Darkus-Asakura, a ty?
Dziewczyna przez chwile patrzyła na mnie w osłupjeniu, poczym powiedziała.
-Kira...
Teraz i ja osłupiałam.
-Chwila, chyba nie... Ty piszesz bloga?-spytałam.
-Aha... Ty... Chyba też, nie?
-No... Czekaj to znaczy, że jestem w twoim blogu?
-Chyba tak... Ale jak to możliwę?
-Nie wiem, co dziwniejsze co tu robią postacie z mojego bloga?!
-Słucham!?
-Noo... Jest tu Julie z mojego bloga ... W sensie jako moja szefowa... No i Dan, Mira i reszta mnie znają... Jest Soon i Chris. No i Angie, którą przecież wymyśliłam!!!
-Jak to?-krzyknęła Kira.-Czy to znaczy, że...
-Nasze blogi się połączyły!
-Ale jak to się stało?
-Nie wiem...
-To co robimy?
-Nie mam pojęcia...-odpowiedziałam i schowałam twarz w dłoniach.
CDN?
..........................
Tak więc, zaczynam tradycyjnie od tak więc i stwierdzam, że napisałam One-shota dla Kiry i mam nadzieje, że się podoba. Mam zamiar to dokończyć... Kiedyś jak wrócę do domowej cywilizacji i może jak da los, (proszę!) we współpracy z Kirą lub Miste... Przepraszam za błędy, pisałam na komórce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz